Na wykresie dziennym spółki Immoeast piaty już z kolei krzyżyk. Obroty mniejsze niż w poprzednich dniach. Dzisiejsze high minimalnie wyższe od wczorajszego, low wyższe również.
Tak jak pisałam w poprzednich dniach stoimy w miejscu październikowej konsolidacji. Nastąpiło wyczerpanie sił byków, jednakże mimo sygnałów przemawiających za spadkami, niedźwiedzie również nie są dość silne, by ściągnąć kurs w dół.
STS dał dzisiaj sygnał sprzedaży.
Na wykresie godzinowym widać, iż kurs w pierwszych minutach po otwarciu próbował poszybować w górę, jednak odbił się od średnich i wykreślona została świeca o negatywnej wymowie (prawie nagrobek). Na wykresie oznaczyłam ją czerwoną elipsą.
Z kolei w ostatniej godzinie sesji nastąpiło przecięcie się w dół średnich 30 i 45 godzinowej, co zwiastuje często spadki (czerwona strzałka).
Na życzenie Sevila, rozszerzam dziś analizę o rynek austriacki.
Na wykresie dziennym w dniach 16 i 19 stycznia ukształtowała się formacja objęcia bessy. Zaznaczyłam ją czerwonym kółkiem. W dniu 19 stycznia kurs doszedł mniej więcej do połowy czarnej świecy z 28 października (niebieskie kółko).
MFI i RSI dały sygnał sprzedaży.
Wnioski: Wyciągnijcie sami.
Ja z uporem maniaka przewiduję korektę wzrostów do poziomów, o których pisałam wcześniej (co najmniej ok. 3,0 zł).
Ale to moje osobiste zdanie, bynajmniej nie rekomendacja;-) Rację zawsze ma rynek.
Kasia - dzięki wielkie - jesteś the best.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam