Petrolinvest 30 marca

Nastroje na światowych rynkach ustawiły dzisiejszą sesję na GPW, w tym i na Petrolinveście. Przez całą sesję byliśmy świadkami powolnego osuwania się kursów, z jednoczesnym przełamaniem dotychczasowych wsparć i przykryciem luki hossy z 24 marca. Wszystko to jednak działo się na zmniejszonych obrotach (podobnie jak na WIG20, całym WIGu, jak i obecnie w USA). Zachowanie kursu Petrolinvestu będzie dalej zależne od zewnętrznej sytuacji, więc na chwilę obecną możemy sobie powyznaczać kolejne wsparcia, i biernie obserwować indeksy.

Jak wspomniałem, przykryliśmy lukę hossy z 24 marca, a na dodatek otworzyliśmy się dzisiaj luką bessy. Najbliższe wsparcie w połowie białej wybiciowej z 23 marca na poziomie 39,4. W tym rejonie przebiega tez średnia 45 dniowa, ale jak widać na wykresie wstecz, nie ma ona w przypadku Petrolinvestu większego znaczenia. 

Na wykresie godzionowym widać dokładniej poziomy oporów, które nam się porobiły w ostatnim czasie. Najpoważniejszy najbliższy to dzisiejsza luka bessy na poziomie 43 zł.  Jeśli jednak pojawią się obroty to powinna zostac zakryta bez problemu. Jeśli... Bez nowego kapitału jestesmy skazani bowiem na dalsze osuwanie, a kapitał nie napłynie dopóki sytuacja na zewnątrz się nie uspokoi. Opory wyżej to 45,4 i 48 zł. Jako ciekawostka, na godzinowym MFI pojawił się sygnał K. Tak jak pisałem w ostatnim komentarzu, godzinowe wskaźniki są mocno wychłodzone i nawet najmniejsze odbicie da sygnały. Niestety ten sygnał bez potwierdzenia na razie nie jest wiarygodny, potwierdzic by go musiało kilka białych świec na godzinówkach. 

Wnioski: Jedyna szansa dla byków to uspokojenie rynków + nowy kapitał. Inaczej czeka nas testowanie kolejnych wsparć, które poddają się łatwo.