JW Construction, 14 kwietnia

Co do JWC mam mieszane uczucia. Niby ładnie pięknie wszystko, opory, o których pisałam wczoraj - pokonane.
Niepokoi mnie jednak:

1. górny cień świecy z 6 kwietnia.
2. wierzchołek ostatniego objęcia (czerwona elipsa)
3. wisielec (druga świeca z tejże formacji)
4. dzisiejszy górny cień, a poza tym wraz ze świecą z 9 kwietnia - kolejny to wierzchołek ostatniego objęcia.

Spojrzenie na wykres tygodniowy wiele wyjaśnia:


Mamy tutaj odbicie idealnie od 45 tygodniowej średniej.
Tydzień dopiero się zaczął, przed nami jeszcze 3 dni sesyjne, więc nic nie jest przesądzone.
Ważne będzie zamkniecie w piątek.
Wskaźniki jednak mocno wygrzane i dodatkowo poziomy dzisiejszego high to 38,2% zniesienia Fibonacciego licząc od szczytów z sierpnia 2008r.
tak więc tu również korekta jest prawdopodobna.