Dzisiaj udało się bykom w końcu oddalić od poziomu 17,00 złotych i wyrysowały ładną białą świecę, jedynie obrót mógłby być większy. O znaczeniu poziomu 17,00 złotych pisałem w poprzednich komentarzach. Niestety jak to w przypadku Kopeksu bywa, kolejnym oporem jest... kolejna luka bessy, tym razem w rejonie 18,54 - 19,75 /niestety bardzo rozległa/ z 10 października ub. r. Myślę, że byki będzie stać jutro na podejście pod ten opór, natomiast atakowanie go już jutro było by "ułańską fantazją" i mogłoby sprowokować niedźwiedzie do silniejszej kontry. Wsparcie 17,00 zł.
Wnioski: Optymalne rozwiązanie dla byków to podejście pod kolejne wsparcie i zatrzymanie tam - czyli close w rejonie 18,00 - 18,50 i przeczekanie do sesji poniedziałkowej. Jeśli sytuacja na rynkach będzie sprzyjać, to w poniedziałek byki powinny postarać się zdecydowanie wejść we wsponianą lukę.
Witam
OdpowiedzUsuńJutro... z „ułańską fantazją” przebijemy opór, i jak to bywa na kopciu... close niżej od dzisiejszego.
Pozdrawiam
Na razie mamy prognozowane podejście w rejon luki. Zobaczymy co dalej :)
OdpowiedzUsuńno ładnie żre :)
OdpowiedzUsuńNo i wszystko zgodnie z powyższym komentarzem. W poniedziałek pierwszy atak na lukę bardzo prawdopodobny :) Zobaczymy jak kurs się zachowa w okolicy 19 zł i wyżej.
OdpowiedzUsuńNiepotrzebne bardzo wysokie otwarcie, teraz robi się brzydka czarna świeca . W taki sposób nie pokona się oporu na luce...
OdpowiedzUsuńTo zagranie pod niezdecydowanych, zobaczą czarny słupek i sypną.
OdpowiedzUsuń