
Moja wczorajsza prognoza zachowania kursu Vistuli sprawdziła się. Na początku sesji mieliśmy otwarcie z luką i w pierwszej godzinie handlu bykom udało się dotrzeć do prognozowanego poziomu oporu na 1,53. Dotarły 4 grosze wyżej, po czym rozpoczęła się dosyć gwałtowna realizacja zysków, która sprowadziła kurs poniżej obu wspominanych wsparć 1,42 i 1,46. Close wypadł na poziomie 1,41 a na wykresie dziennym mamy długą czarną świece. Jedyne pocieszenie dla
byków że ta realizacja przeprowadzona była na nieco niższym obrocie niż wczoraj, a wskaźniki jeszcze nie dały sygnału sprzedaży. Być może byki popełniły błąd zbyt ostro prowadząc do góry kurs w pierwszej godzinie handlu. Dodatkowo niesprzyjająca sytuacja zewnętrzna pod koniec sesji sprawiła że niedźwiedzie "postawiły kropkę nad i" i sprowadziły kurs pod wsparcia.
Byki mają jeszcze szansę jutro na negację prospadkowej wymowy dzisiejszej świecy. Muszą jednak trochę powalczyć, przede wszystkim o powrót nad poziom 1,42, a docelowo w II części sesji zamykając się powyżej 1,46 /dotychczasowe wsparcie, teraz opór oraz dokładnie połowa dzisiejszej czarnej świecy/. Czy byki na to stać? Wiele będzie zależało od sytuacji na szerokim rynku.
Byki na razie realizują założony przeze mnie scenariusz, udało im się wrócić ponad poziom 1,42. Problemem mogą być dwa sygnały S na wskaźnikach dziennych /na MFI i STS/, ale wymagają potwierdzenia jutro. Byki powinny utrzymać za wszelką cenę 1,42 i starać się w końcu zamknąć powyżej 1,46 /dziś się to nie udało/, więc poziom tego opory znów wzrasta.
OdpowiedzUsuń