wtorek, 28 lipca 2009
Gant, 28 lipca
Obiecałam dziś analizę Ganta, gdyż zobaczyłam w spółce potencjał.
Pierwszy wykres - zniesienia Fibonacciego. Widać na nim, iż korekta zniosła dokładnie 50% wzrostu. Jest to najsilniejsze zniesienie i jak widać obroniło się trzykrotnie. 23 czerwca oraz 6 i 13 lipca. Dziś kursowi udało się pokonać w cenach zamknięcia zniesienie 38,2%, czego nie zdołał dokonać 15 i 16 lipca.
Drugi wykres - złoty krzyż na wykresie tygodniowym. Zdania co do tego, jakie średnie bierze się pod uwagę w złotym krzyżu, są podzielone, ja wzorując się na szkole japońskiej uwzględniłam 13 i 26 tygodniową. Średnie te przecięły się na wybiciowej świecy z 27 marca.
Obecnie kurs przebywa pod średnią 13-tygodniową ale dostrzegam pewne podobieństwa sytuacji obecnej z tą z maja i września 2005r. Oznaczyłam je czarnymi strzałkami.
I jeszcze jeden wykres - zbliżenie dzienne. Widzimy tutaj 40 groszową lukę w dniach 14 i 15 lipca. Testowana 17 i 22 lipca nie poddała się.
Z tych wszystkich powyższych względów uważam, że Gant będzie rósł. Nie będzie to droga usłana różami - po drodze jest trochę oporów, najbliższy w okolicach 23 zł. Gdyby jednak udało się pokonać szczyty z maja tego roku w zasięgu będą okolice 35-37 zł.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Na razie wszystko zgodnie z przewidywaniami, zamknięcie ponad oporem, wsparcie w połowie dzisiejszej świecy - ok. 22,77 zł.
OdpowiedzUsuń