środa, 26 sierpnia 2009
Kolastyna, 26 sierpnia
Kolastyna raczej nie da w najbliższym czasie zarobić, dopóki zdecydowanie nie pokona poziomu 0,90-1,00 zł. Zdecydowanie i trwale, ponieważ, jak na razie podejmowała tylko nieudane próby.
Wszystkiemu winna jest prawdopodobnie luka bessy z 19-20 listopada 2008r. (0,84-0,88 zł). Widzimy nieudane próby jej domknięcia oznaczone nr 1 w dniach 9-14 stycznia. Kolejny test 16 kwietnia (nr 2). W dniach 5-6 maja mamy wierzchołek ostatniego objęcia, a dnia następnego atak byków i próba pokonania luki bessy luką hossy. Było to jednak zbyt radykalne posunięcie i luka (hossy) została błyskawicznie domknięta (zanegowana).
W dniach 18-19 maja na wykreślonym oporze uformowała się negatywna formacja zasłony ciemnej chmury. Kolejna nieudana próba pokonania go - 3 czerwca (nr 4). 4 sierpnia udało się dojść zaledwie do 0,89 zł (nr 5). No i wreszcie dziś świeca doji (close równy open - nr 6). Z tej doji może powstać nam negatywna formacja gwiazdy wieczornej (jeśli powstanie jutro czarna świeca). Tym samym będziemy mieć kolejną nieudaną próbę wybicia.
Zaznaczyłam również na wykresie formację odwróconej głowy z ramionami z linią szyi właśnie w okolicach poziomu 0,90 zł. Jak widać, nie została ona jednak dopełniona, gdyż linia szyi nie została przebita.
Wsparcia - 0,84 zł, 0,80-0,81 zł.
Wnioski: Jak wyżej - tylko zdecydowane przejście poziomu 0,90 zł otworzy drogę wzrostom. Ponieważ szczyt 7 maja wyniósł nawet 1,10 zł, a 19 maja 0,98 zł - określiłam przedział oporu jako 0,90 - 1,00 zł.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sytuacja bez zmian.
OdpowiedzUsuńczyli UP :)
OdpowiedzUsuń