MCI, 3 sierpnia

Update nt. MCI. Wykres godzinowy, poprzednie komentarze tutaj. Po pierwsze jak na razie w pełni sprawdza się moja ostatnia prognoza wzrostowa. Po drugie zdecydowałem wkleić się wykres godzinowy, bowiem wydaje mi się że jest istotniejszy. Dlaczego? Otóż dlatego że w pierwszej godzinie dzisiejszej sesji zanotowaliśmy obrót w wysokości 1,2 mln sztuk! Jest to tyle ile w czasie całej piątkowej sesji, która przecież też była rekordowa. Dlatego najbardziej istotna w tej chwili jest dla nas świeca z pierszej godziny dzisiejszego handlu. Z wykresu godzinowego widać także że od 29 lipca poruszamy się w dynamicznym trendzie wzrostowym, którego dolne ograniczenie przebiega w okolicy 4,90 i pokrywa się mniej więcej ze średnią 30 godzinową oraz dzisiejszym otwarciem /tam jest też luka, ale tylko na godzinowym/. Co jest jeszcze nie mniej interesujące połowa porannej wybiciowej świecy to dokładnie, co do grosza okrągły poziom 5,00 zł na którym kurs się zatrzymał po popołudniowej korekcie. W ciągu dnia wskaźniki na wykresie godzionowym dały sygnał S, który później się potwierdził.

Jakie wnioski? Przede wszystkim jesteśmy w silnym trendzie wzrostowym, a w takim trendzie musi zdarzyć się korekcyjne cofnięcie. Poza tym długie cienie na świecach dziennych są charakterystycznie dla MCI i bardzo często się pojawiają, nie mając dużego znaczenia prognostycznego. Po trzecie wydaje mi się, że możemy być jutro jeszcze świadkami małego cofnięcia korekcyjnego, ale maksymalnie do poziomu 4,90, skąd powinno nastąpić dynamiczne wybicie. Trend jest zbyt silny z gigantycznym wolumenem i wcale nie tak łatwo go będzie zanegować. Opór 5,25, wyżej 5,50.