Update nt. BBI Zeneris. Ostatnia pełna analizka + komentarze tutaj. Troszkę się od tego czasu działo.. ale po kolei. Na wykresie zaznaczone trzy istotne poziomy - 0,92 - wsparcie /poprzedni opór - opisany w poprzednich analizach/ oraz 1,15 - 1,17 - lokalne szczyty z 20 stycznia i 3 lutego.
Po nieudanej próbie dojścia do prognozowanego przeze mnie wcześniej poziomu 1,20 zł, w dn. 20 - 21 stycznia wyrysował się negatywny układ - zasłona ciemnej chmury - potwierdzona kolejnymi świecami. Udało się zatrzymać spadek w okolicy 1,00 zł gdzie w dn. 22-29 stycznia mieliśmy konsolidację. Potem nastąpiła kolejna próba wybicia, nawet z luką hossy w dn. 2 lutego /1,03 - 1,06 zł/. Niestety kolejne nieudanie przejście okolic poprzedniego szczytu /tym razem udało się dojść tylko do 1,15 zł/ w połączeniu z pogarszającą się sytuacją na szerokim rynku dało w efekcie po raz kolejny negatywny układ w dn. 2-3 lutego , który można uznać za formację objęcia bessy /książkowo brakuje 1 gr, ale w tym przypadku jest to element pomijalny/. FOB sprawdził się w kolejnych dniach i mieliśmy ekspressowe zejście do wsparcia na 0,92 - udało się je wybronić /low 0,93, tam też jest średnia 30 dniowa/ i równie szybko wróciliśmy do bezpiecznych i neutralnych poziomów w okolicy 1,00 zł. Wydaje się że w tej chwili na papierze panuje równowaga z lekka przewagą byków - bowiem kurs najwyraźniej nie chce oddalić się od poziomu 1,00 zł /proszę zwrócić uwagę że przez 3 ostatnie sesje w cenach zamknięcia kurs BBZ praktycznie stoi w miejscu, podczas gdy WIG w tym czasie stracił dalsze 3%/. Wydaje się że jeśli jutro zobaczymy kontynuację odbicia na szerokim rynku to kurs BBZ wróci szybko nad 1,10 i po krótkiej konsolidacji przystąpi do ataku na lokalne szczyty. Tylko jakiś kataklizm może zepchnąć kurs poniżej 0,93.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz