Permedia, 11 maja

Dość ciężko jest po ostatnich sesjach wybrać ciekawe spółki /mimo wczorajszego odbicia/, znajdujące się w interesujących miejscach technicznych. Na dzisiaj wybrałem spółkę na której jeszcze nie mamy sygnałów kupna, ale moim zdaniem przy spełnieniu się paru warunków takie sygnały się pojawią, a stopa zwrotu powinna być interesująca. Tą spółka jest Permedia. Od końca marca kurs porusza się w dobrze widocznym, dość stromym kanale spadkowym. Na kilku ostatnich sesjach, na wykresie widać wzmożony obrót - do tej pory tylko świadczące jedynie o sile strony podażowej. Jednak widać kilka symptomów możliwego odbicia - przede wszystkim lokalne dołki są od trzech sesji coraz wyżej /odpowiednio low w trzech ostatnich dniach - 7,71 zł, 7,86 zł, 8 zł/. Zamknięcia prawie podobnie - 8,11, 8,24, 8,24. Wskaźniki MFI i STS mocno wyprzedane - czekają tylko na odbicie z wygenerowaniem podwójnego sygnału K. Ponadto udało się wybronić w ciągu tych trzech ostatnich sesji dolne ograniczenie kanału spadkowego.

Teraz minusy - przede wszystkim to czego na wykresie nie widać: mianowicie karnet zleceń na S. W tej chwili w karnecie wisi stosunkowo duże zlecenia na S na 8,24 zł /ponad 8 k sztuk - więcej niż cały - i tak nieco zwiększony wolumen/, ponadto mamy silną strefę oporów na górnym ograniczeniu kanału - obecnie ok. 8,65 zł oraz na 200 sesyjnej na poziomie ok. 9,13 zł.

Reasumując - warto obserwować zachowanie kursu Permedii w ciągu najbliższych kilku sesji. Jeśli duże zlecenia S zostaną połknięte przez popyt a na wykresie pojawi nam się biała świeczka na wolumenie przekraczającym 10 tys sztuk, warto będzie się spółką zainteresować. Obecny układ może bowiem sugerować odbicie.

Negatywny scenariusz - przełamanie lokalnego dołka z czwartku czyli zejście, nawet intra, poniżej 7,71 zł. Wtedy musimy poczekać na "złapanie" nowego dołka.