Analiza spółki Midas, bo wiem że kilka osób się nią interesuje. Na wykresie widać że w dn. 1-2 września wyrysowała się formacja odbiciowa (młot i biała świeca obejmująca korpus młota, więc w zasadzie można uznać to za FOH), potwierdzona na kolejnych sesjach. W dniach 3-6 września udało się wyjść ponad średnie 30/45 dniowe (z małym cofnięciem w dn. 6 września doi średnich - a więc zgodnie z regułami). Potem kolejne sesje wzrostowe z dojściem do silnego oporu na 200 sesyjnej w rejonie 6,38. Jak widać po raz kolejny potwierdza się fakt że 200 sesyjna jest praktycznie oporem nie do przejścia za pierwszym razem. Cofnęliśmy się wręcz w punkt ze średniej i mamy powoli rozpędzającą się korektę, nawet z close poniżej 6 zł , które było dodatkowym wsparciem (wcześniej oporem co widać też na wykresie - zaznaczyłem linią). Ponadto w związku z tym że ruch wzrostowy od początku września był prowadzony dość dynamicznie, praktycznie bez żadnych korekt, wskaźniki MFI i STS zawędrowały w rejony wykupienia, co przy dzisiejszym głębszym cofnięciu "zaoowocowało" wygenerowaniem podwójnego sygnału S. Sytuacja byków stała się więc bardzo trudna i niestety wszystko na to wskazuje że to nie koniec korekcyjnego spadku.
Najważniejsze pytanie - gdzie kurs może się zatrzymać? Myślę że pierwsze wsparcie może być w połowie wzrostowej świecy na dużym wolumenie z 8 września - ok. 5,57 oraz niżej na 5,50. Jeśli te poziomy się nie utrzymają to cofnięcie w rejon średnich 30/45 sesyjnych w okolice 5,07 - 5,16 będzie już wtedy bardzo realne.
Alternatywny scenariusz negujący korektę (ale moim zdaniem mało prawdopodobny) to powrót nad 6 złotych i próba budowy kilkudniowej konsolidacji w tym rejonie w celu "nabrania sił" do ataku na 200 sesyjną.
Najważniejsze pytanie - gdzie kurs może się zatrzymać? Myślę że pierwsze wsparcie może być w połowie wzrostowej świecy na dużym wolumenie z 8 września - ok. 5,57 oraz niżej na 5,50. Jeśli te poziomy się nie utrzymają to cofnięcie w rejon średnich 30/45 sesyjnych w okolice 5,07 - 5,16 będzie już wtedy bardzo realne.
Alternatywny scenariusz negujący korektę (ale moim zdaniem mało prawdopodobny) to powrót nad 6 złotych i próba budowy kilkudniowej konsolidacji w tym rejonie w celu "nabrania sił" do ataku na 200 sesyjną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz