Sytuacja średnioterminowa na wykresie tygodniowym jest jednoznacznie bycza. Pierwsze poważne opory znajdują się dopiero w okolicy połowy świecy z 10 października oraz obecnej średniej 15 tygodniowej /zielona/. Jest to przedział 4,75-4,90 zł. Tak więc technicznie przed nami droga bardzo długa. Negatywnym sygnałem średnioterminowym będzie zejście poniżej wsparć, które znajdują się w przedziale 1,83 zł /połowa białej świecy z 12 grudnia/ a 1,72 zł /obecne tygodniowe minimum/.
Podsumowując: wykresy tygodniowe są interesujące dla inwestorów średnio i długoterminowych, nie patrzących za bardzo na dzienne wahania :-)
Czyli uważasz, że mimo negatywnych dziennych i godzinowych świeczek, długoterminowa sytuacja jest korzystna?
OdpowiedzUsuńZejście do 1,72 byłoby przy tych poziomach cenowych dość znacznym.
Piszesz, żeby nie stawiać stopa na 1,99. Gdzie Twoim zdaniem byłoby bezpiecznie?
Albo inaczej, nie stawiam stopa, ale w którym ewentualnie momencie powinnam zacząć się bać?;-)
tak, jesteśmy w przynajmniej średnioterminowym trendzie wzrostowym. Co do poziomu stopów nie chciałbym się wypowiadać - staram się nie dawać rekomendacji wprost, zauważyłem jednak wielokrotnie że stopy stawiane są na równych poziomach 2,00 czy 1 gr niżej - podczas gdy cena schodzi 3-4 gr niżej i jest po stopach a to był lokalny dołek.
OdpowiedzUsuńZgadzam sie z hotstock poki co ze wszystkim :) chociaz AT na tej spolce (przynajmniej obecnie) trzeba traktowac na pewno nie jako jedyny wyznacznik swoich planow i dzialan, bo mozna sie czasem niezle zdziwic ;)
OdpowiedzUsuńCo do stopow tez sie zgadzam - dawac najlepiej min. 5gr nizej i z przedzialem do jeszcze 5gr nizej jezeli ma sie sporo na sprzedaz :)
hotstock - dobra robota, mamy wszyscy nadzieje, ze bedziesz monitorowal i analizowal AT te spolke wytrwale - duzo sie mozna z czegos takiego nauczyc...
pozdro,
Yankes
Apropos jeszcze tych stopow - Kasia ja sie wlasnie raz tak zalatwilem jakies 2 tygodnie temu - kupilem za 1.30 i ze mialem wyjazd to sobie ustawilem idiota na 1.18 gdzie 1.20 z reguly sie odbijalo no i przyjezdzam, patrze akcje sprzedane, a kurs lata 1.42 :( Okazalo sie ze rablo do 1.18 i ladnie mnie sprzedalo i wlasnie to byl dokladnie lokalny dolek :( Naszczescie pozniej odkupilem po 1.30 i sprzedalem po 2.20 ;)
OdpowiedzUsuńpozdro,
Yankes