środa, 5 sierpnia 2009

Hutmen, 5 sierpnia


Podobnie jak w przypadku MCI, kurs Hutmena zachował się zgodnie z moją wczorajszą prognozą. Pisałem że wczorajszy układ na świecach godzinowych sugeruje dalsze wybicie i atak przynajmniej na pierwszy opór, który określiłem na poziomie 4,23. Co ciekawe byki były na tyle silne że open nastąpił z luką hossy, właśnie w rejonie tego oporu. Bykom jeszcze starczyło na tyle siły aby podjechać trochę wyżej, ale potem pogarszająca się sytuacja na rynku spowodowała korektę, a w związku z tym że wskaźniki były mocno wygrzane była ona dosyć gwałtowna. Silne wsparcie w rejonie 3,74 - 3,80 nie było jednak jeszcze dziś testowane.


Na wykresie godzinowym widać dosyć dokładnie poszczególne fazy dzisiejszej sesji. Wysoki open na dużym obrocie, przełamanie pierwszego oporu i cofnięcie w kolejnej godzinie. W drugiej godzinie mamy negatywną świecę, prawie formację objęcia bessy, w kolejnej godzinie na wskaźnikach pojawił się podwójny sygnał S, który później został potwierdzony dalszym zejściem.

Wnioski: należy spodziewać się jutro dalszego zejścia w rejon oporów 3,73 - 3,80, dojście w te rejony powinno wystarczająco wychłodzić wskaźniki - wskazane też by było aby kurs przynajmniej przez parę godzin się pokonsolidował nad wsparciem. Przy zatrzymaniu nad wsparciem i ewentualnej późniejszej poprawie na szerokim rynku kurs będzie miał szansę odbić się i próbować zdobywać nowe szczyty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz